Zdalne nauczanie, czyli przykra konieczność w trudnych czasach

Farmy wiatrowe na morzu to najtańsza metoda produkcji energii, a jej cena będzie nadal spadać – ten frazes jak mantrę powtarza większość mediów i polityków. W rzeczywistości ani jedno, ani drugie nie jest prawdą. Zapowiadane przez rząd gigantyczne inwestycje w energetykę offshore to droga wprost do gospodarczej katastrofy.
Nie wiemy, co nas czeka. Rośnie liczba pracowników oświaty zagrożonych koronawirusem, kolejne szkoły są zamykane, bądź przechodzą na nauczanie zdalne lub hybrydowe. Nauczyciele obawiają się o swoje zdrowie i o dobro uczniów, bo wszyscy mamy świadomość, że nauczanie zdalne nie jest dobrym rozwiązaniem – mówi Lesław Ordon, szef nauczycielskiej „Solidarności” w naszym regionie.
Międzyzakładowa Organizacja Związkowa NSZZ „Solidarność” Pracowników Tenneco, która działa w fabrykach w Stanowicach, w Rybniku i w Czerwionce-Leszczynach, jest coraz liczniejsza. Tylko w tym roku do związku zapisało się ponad 100 kolejnych osób. Pracowników przyciąga do „S” skuteczność liderów tej organizacji. Coraz częściej dostrzegają też inne korzyści z przynależności związkowej.
W klasie dzieci nie będą musiały nosić maseczek. O obowiązku mierzenia temperatury przed wejściem, czy stosowaniu innych procedur bezpieczeństwa dyrektor szkoły będzie decydował sam. 1 września polskie szkoły mają wrócić do stacjonarnego trybu pracy.
Podwyżki wynagrodzeń, ochrona miejsc pracy podczas epidemii COVID-19 i poprawa dialogu z pracodawcą – to najważniejsze tegoroczne osiągnięcia „Solidarności” z fabryki Tenneco Automotive Eastern Europe w Gliwicach. W ciągu ostatnich kilku miesięcy do związku zapisało się ponad 100 osób.
W konkluzjach ze szczytu unijnych przywódców potwierdzono, że Polska nie przyjmuje zobowiązania tzw. neutralności klimatycznej do 2050 roku, co dla naszego kraju, a szczególnie dla naszego regionu oznaczałoby gospodarczą katastrofę i trwałe zubożenie społeczeństwa.
W imieniu ekologów na całym świecie chciałbym oficjalnie przeprosić za straszenie zmianami klimatu – pisze Michael Shellenberger. Jeden z najbardziej znanych i wpływowych amerykańskich aktywistów ekologicznych w swojej nowej książce rozprawia się z mitami i kłamstwami szerzonymi przez alarmistów klimatycznych.